Kokos, jak wiemy jest owocem palmy kokosowej. Ojczyzną tego charakterystycznego drzewa jest południowo-wschodnia Azja, a także tereny północno-zachodniej Ameryki Południowej. Roślina jest niezwykła i często chwalone są jej różnorodne zastosowania. Najbardziej cenny wydaje się być miąższ okrągłych owoców o grubej skorupce, służy on bowiem jako surowiec do produkcji oleju kokosowego. Popularne mleczko kokosowe otrzymamy, po utarciu białego miąższu oraz dodaniu do niego mleka, bądź gorącej wody. Po odpowiednim odsączeniu możemy cieszyć się mleczkiem kokosowym, które z kolei może pełnić rolę zwykłego napoju, drinka, albo smakowitego dodatku do przygotowanego dania. Jeśli zebrany, świeży miąższ oczyścimy i poddamy procesowi suszenia, a potem rozdrobnimy, otrzymamy popularne wiórki.
Wiórki kokosowe najwięcej zastosowań mają w naszej kuchni, mimo to dzięki swoim właściwościom pełnią dość znaczącą rolę w branży kosmetycznej. Miąższ jest bardzo przyjazny naszej skórze, rozjaśnia ją oraz wygładza.
Wiórki kokosowe obfitują w żelazo, miedź, magnez, potas, kwas foliowy, a także witaminy B i E. Oprócz tego są bardzo dobrym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, dzięki czemu stanowią dosyć cenny element naszej diety. Jako, że wegetarianie jedzą posiłki ubogie w żelazo i białka, wiórki kokosowe jak najbardziej powinny wpisać się w ich jadłospis. Warto wspomnieć, że mają dobroczynny wpływ na pracę układu trawiennego, poprawiając przy tym perystaltykę jelit. Przy tym wszystkim posiadają jeden, poważny minus – są niezwykle kaloryczne, a 100 g wiórek może przekraczać wartość 600 kcal.
Wiórki kokosowe posiadają przyjemny smak, podkreślony charakterystycznym aromatem. Ważne jest odpowiednie przechowywanie tego składnika, najlepiej znaleźć im chłodne miejsce oraz szczelnie zamykany pojemnik. Są nieocenioną ozdobą wszelkich ciast, babeczek i tortów. Posiadają wielkie walory dekoracyjne. Doskonale sprawdzą się w duecie z ciemną czekoladą. Na koniec dodać można, że nadają się na panierki do mięsa, najlepiej komponując się z drobiem.
Brak komentarzy